Mandaryna nie dba zupełnie o swoich młodych fanów. To spora nierozwaga, bo tylko dzięki nim ma jeszcze jakąkolwiek pozycję. W obecnej sytuacji powinna chyba robić wszystko, żeby zjednać sobie resztki sympatyków.
30 sierpnia Marta gra koncert (!) w Częstochowie i z tej okazji jej fanklub postanowił zroganizować spotkanie z nią. Jednak Wiśniewska nie zamierza iść nikomu na rękę. Dzieci chcą ją zobaczyć? Ok, niech przyjdą w nocy!
Piosenkarka zgodziła się na postkanie, ale zażądała, by odbyło się ono po koncercie, czyli po godzinie 22. I nie obchodzi jej to, że fani, którzy ją o to proszą mieszczą się w przedziale wiekowym 11 - 16 lat.
Wiele dzieci prosiło Mandarynę o przełożenie spotkania na wcześniejszą godzinę, gdyż o tak późnej porze nie będą w stanie brać w nim udziału. Większość z nich przyjedzie tam przecież z innych miast!
Mandaryna jednak odmówiła. Coś słodkiego. Wyobrażacie sobie 11-letnie dzieci nocujące na dworcu?