Liv Tyler w latach 90. była, obok Alicii Silverstone, jedną z najpopularniejszych "it-girls". Córka Stevena Tylera z Aerosmith wystąpiła w kilku głośnych teledyskach ojca, które dały jej przepustkę na duże ekrany. W ostatnich latach częściowo wycofała się z show biznesu, skupiając się na opiece nad trojgiem dzieci: 12-letnim Milo, dwuletnim Sailorem i roczną Lulą.
Tyler, która dorabia jako "twarz" bieliźnianej marki Triumph, w tym miesiącu postanowiła wypełnić obowiązki "ambasadorki" na okładce singapurskiego Elle. Portrety Marka Lawa przedstawiają 40-latkę w kobiecych stylizacjach z kolekcji Michaela Korsa i Bottegi Venety. Wzrok przykuwa okładkowe ujęcie z koronkową bluzką Givenchy, spod której prześwituje stanik Triumph.
Zobaczcie Liv Tyler w nowej sesji. Piękna?
**Obrażona Zawadzka w "czarnym worku na śmieci". Stylowa?
**