Margot Robbie o popularność w branży walczy już od kilku lat. Blond piękność z Australii rozpoznawalność zyskała przede wszystkim dzięki rolom w Wilku z Wall Street i Legionie Samobójców i dziś uznawana jest za jedną z najlepszych aktorek swojego pokolenia. Sympatię mediów i fanów zawdzięcza wizerunkowi "dziewczyny z sąsiedztwa" - rzadko bywa na ściankach i raczej nie dzieli się informacjami z prywatnego życia.
Margot od kilku tygodni intensywnie promuje swój nowy film, _**Goodbye Christopher Robin**_, opowiadający o życiu A.A. Milne - autora Kubusia Puchatka. Z tej okazji aktorka wystąpiła już w kilku sesjach zdjęciowych, a ostatnio pojawiła się na okładce Vogue'a. Zdjęcia do australijskiej "biblii mody" wykonał Lachlan Bailey, a Robbie zapozowała w stylizacjach od Chanel i Dries Van Note.
Udana sesja?