Być może po ostatnich medialnych maratonach Cezary Pazura chyba zrozumiał, że epatowanie religijnością nie jest w jego przypadku mile widziane. Nie chodzi bynajmniej o wiarę aktora, lecz o to, że jeszcze kilka lat temu wcale nie czuł takiej potrzeby, a zamiast w kościele, czas spędzał na spotkaniach z naiwnymi emerytami, którym wciskał drogie garnki.
W odbudowaniu wizerunku nie pomaga mu też żona Edytka, która kiedy już się odezwie, wypada jeszcze gorzej gdy milczy. Pewnie z tego powodu Cezary i Edyta długo nie pojawiali się na ściankach, próbując wyciszyć emocje wokół swojego małżeństwa. Zrobili wyjątek dopiero w sobotę, odpowiadając na zaproszenie Michała Żebrowskiego do Teatru 6. Piętro, gdzie obejrzeli spektakl Niezwyciężony.
Cezary postawił na nieformalną elegancję, ale to Edyta postanowiła tego wieczoru błyszczeć i założyła kusą cekinową tunikę i kozaki do uda.
Zobaczcie, jak wyglądali. Ładna z nich para?
https://www.pudelek.pl/artykul/121220/czarek_zabral_blyszczaca_edyte_do_teatru_zdjecia/