Znajomość Dody z Emilem S., producentem współpracującym wówczas jeszcze z Patrykiem Vegą, zaczął się od wspólnych interesów. Dorocie tak bardzo zależało na tym, by w planowanym filmie Vegi zagrać królową mafii, że nakłoniła Emila, by cały scenariusz nowego Pitbulla zbudował wokół jej postaci. Emil zrobił to po cichu, w nadziei, że Patryk się nie zorientuje. Vega, jak tylko zobaczył poprzerabiany scenariusz, zapowiedział, że już żadnego Pitbulla w życiu nie nakręci i wyrzucił Emila z pracy.
...
Jak twierdzi adwokat piosenkarki, producent jest wobec niej tak opiekuńczy, że nawet wynajął mediatorów do odwiedzania byłego narzeczonego piosenkarki, Emila Haidara. Pełnomocnik Dody spotkania z Haidara nazywa "mediacją", zaś reprezentujący go mecenas Roman Giertych "działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej"... Zobacz: Prawnik Dody sugeruje, że "Emil S. bez jej wiedzy i zgody wynajął mediatorów"
O tym, który z nich ma rację, zadecyduje sąd. Doda odwdzięczyła się Emilowi za troskę, łamiąc sądowy zakaz spotykania się z osobami podejrzanymi w sprawie, wśród których producent zajmuje poczesne miejsce. Zaraz po tym, jak sąd wypuścił ją z aresztu za kaucją, poszła z Emilem na sushi.
Na tym nie koniec. Jak donosi Fakt, zaprosiła go na święta do swojego rodzinnego domu w Ciechanowie.
Nie jest tajemnicą, że Emil i Doda spotykali się nie tylko na planie "Pitbulla", ale i po pracy - przypomina informator tabloidu. _**Emil zdążył już wcześniej poznać rodziców Dody, ale w ich domu nigdy nie zawitał na dłuże**j. Doda postanowiła, że w dobrym stylu będzie go zaprosić na święta do Ciechanowa_.
Tabloid ma z tego niezły ubaw.
...
Z tym akurat powinien uważać, bo w razie rozstania odzyskanie czegokolwiek od Doroty może być problemem. Poprzedni Emil coś o tym wie.
**Nergal na nocnej randce z nową blondynką
**
