R_ewia_ publikuje zdjęcia zrobione pijanemu Markowi Włodarczykowi obejmującemu się z jakimś żulem na ulicy. Jeżeli dobrze się przyjrzeć, właściwie niewiele mu już do niego brakuje - Włodarczyk to stary, zaniedbany facet. Przykry widok.
Marek zaczął szaleć, gdy jego partnerka wyjechała wraz z synem do Niemiec. Od tego czasu wpadł w cug, przestał się zupełnie kontrolować. Mimo że jest znany, pije na umór w miejscach publicznych, zatacza się na imprezach, na których są dziennikarze i wie, że mogą mu zrobić zdjęcia. Jak zachowuje się, gdy myśli, że nikt go nie widzi?
Po latach emigracji nie ma w Polsce wielu przyjaciół - tłumaczy Rewii znajomy Marka z planu serialu. Ludzie, z którymi spędza czas funkcjonują w różnych kręgach show-biznesu. To nie są głębiokie, międzyludzkie relacje, a poza tym w tym środowisku dużo się pije.
Rozumiemy. Ale czy to powód, żeby szukać sobie takich kolegów?