Informacja o rezygnacji Beaty Szydło z funkcji premiera zelektryzowała w czwartek wszystkie media. Decyzja o dymisji zapadła wieczorem na posiedzeniu komitetu politycznego PiS. Szydło ma jednak pozostać w rządzie i pełnić w nim "eksponowane stanowisko". Nieoficjalnie mówi się, że zostanie wicepremierem. Kolejne zmiany zostaną ogłoszone w styczniu.
Komitet Polityczny PiS natychmiast wysunął kandydaturę Mateusza Morawieckiego jako nowego szefa rządu. Dziś o godzinie 16 w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda desygnował go na premiera. W trakcie przemówienia prezydent określił sytuację jako "specyficzną".
Chociaż ten moment nie jest momentem miłym, ani dla pani premier, ani dla mnie jako dla prezydenta i człowieka, który jest emocjonalnie z panią premier związany, ja chcę mimo wszystko bardzo mocno powiedzieć, że nie tylko pani premier dziękuję, ale i gratuluję - mówił drżącym głosem Duda. W annałach RP będzie pani zapisana złotymi literami.
Duda podkreślił też, że wierzy w nowego premiera i w razie potrzeby służy mu radą i wsparciem.
Misja bardzo trudna, niezwykle odpowiedzialna, ale jestem przekonany, że pan jej podoła. Jest pan moim premierem i chcę powiedzieć, że będę nie tylko trzymał kciuki, ale jestem w każdym momencie otwarty na współpracę - powiedział do Morawieckiego.
Duda wyraził też nadzieję, że w najbliższym czasie Morawiecki przedstawi skład Rady Ministrów i w przyszłym tygodniu wygłosi exposé.
Oczy wszystkich zwrócone są teraz nie tylko na nowego premiera, ale i na jego rodzinę, a zwłaszcza żonę, która do tek pory trzymała się raczej w cieniu i rzadko pojawiała się z mężem na publicznych wydarzeniach. Nie wiadomo, jak Iwona Morawiecka przyjęła informację o tym, że jej mąż ma zostać premierem, ale ponoć dotąd mógł liczyć na jej wsparcie.
Choć Morawiecki bardzo strzeże prywatności, z nielicznych informacji dostępnych w sieci wynika, że swoją żonę poznał będąc jeszcze w szkole podstawowej, a ślub wzięli po ukończeniu studiów przez Morawieckiego na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie w 1992 roku obronił tytuł magistra historii.
Żona Mateusza stworzyła mu wspaniały, ciepły dom, dzielnie znosi nieobecności męża i jego zaangażowanie w sprawy zawodowe - chwali Iwonę siostra Morawieckiego Anna w rozmowie z portalem Wszystkoconajwazniejsze.pl.
W środowisku polityków panuje opinia, że nowy premier ma "bardzo dobre, udane małżeństwo". Morawieccy wychowują czwórkę dzieci - najstarsze są już na studiach.
Jak wynika z tegorocznego oświadczenia majątkowego nowego premiera, Morawieccy mogą się też pochwalić imponujących dorobkiem w postaci prawie trzech milionów złotych w gotówce (!), 4,3 miliona w akcjach oraz kilku nieruchomości i mebli wycenianych na ponad 75 tysięcy złotych. Na co dzień małżonkowie mieszkają w luksusowej, 300-metrowej willi w prestiżowej dzielnicy Warszawy.
Rodzina Beaty Szydło w trakcie jej kadencji często była obiektem zainteresowania mediów. Najczęściej pisano o jej synu, Tymoteuszu, który został księdzem, ale wspominano też o drugim synu i mężu, Edwardzie.
Myślicie, że Iwona Morawiecka niebawem także stanie się osobą publiczną?
(Do zdjęcia dotarł portal Kobieta WP: *Wiemy, jak wygląda żona Mateusza Morawieckiego. Mamy zdjęcie)
*
**Dymisja Beaty Szydło, Morawiecki na premiera. Uroczystości w Pałacu Prezydenckim
**