Joanna Racewicz od kilku lat jest w centrum zainteresowania mediów za sprawą widocznych zmian w rysach twarzy, przy których Maja Sablewska i jej "dieta" są zaledwie wizualizacją młodości. Prowadząca Pytania na śniadanie zdaje się być zadowolona z efektów swojej metamorfozy, które dodatkowo podkreśla soczewkami kontaktowymi w "wyrazistym" odcieniu błękitu. Choć jej publiczne wystąpienia najczęściej wywołują wśród fanek kontrowersje, 44-latka regularnie pokazuje się na ściankach i cieszy się na widok fotografów.
Celebrytka w piątek była jednym z gości na premierze spektaklu Polowanie na łosia w warszawskim Teatrze Imka. Na ściance zaprezentowała się w wyważonej, czarnej stylizacji. Pod prosty garnitur założyła bluzkę z głębokim dekoltem, eksponującym zdrową opaleniznę, całość uzupełniając klasycznymi szpilkami i dopasowaną kolorystycznie kopertówką-puzderkiem. Wzrok tradycyjnie najbardziej przyciągało chłodne spojrzenie i młodzieńcza aparycja dziennikarki.
Zobaczcie Racewicz na premierze. Wygląda coraz młodziej?
**Zmarznięta Joanna Racewicz wsiada do Lexusa
**