Natalia Kukulska jest tak chuda, że wszystko się z niej zsuwa. Nasza czytelniczka zrobiła jej fotki podczas niedawnego koncertu w swoim mieście. Po pierwszych piosenkach opadła jej bluzka i do końca (przez ponad pół koncertu) śpiewała ze stanikiem na wierzchu.
Trochę to mało gwiazdorskie.
Pierwsze zdjęcie jest z początku występu, z bluzką na swoim miejscu. Kolejne - po "opadnięciu":
(Jeżeli będziecie świadkami jakiejś ubraniowej wpadki gwiazdy, piszcie koniecznie na donosy@pudelek.pl.)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.