Katarzyna Niezgoda do show biznesu dostała się około dziesięć lat temu dzięki związkowi z Tomkiem Kamelem - wówczas jeszcze przez jedno "m". Kasia i Tomek brylowali razem na salonach do czasu aż wyszło na jaw, że wyprowadzili z banków, w których pracowała Niezgoda, blisko 30 milionów złotych.
Choć początkowo afera mocno odbiła się na wizerunku pary, z czasem zarówno Tomkowi jak i Katarzynie udało się z powrotem wymościć sobie ciepłe miejsca w biznesie i życiu publicznym. Tomasz jest aktualnie lojalnym pracownikiem TVP, a Kasia prowadzi firmę rekrutującą menedżerów tzw. wysokiego szczebla. W ostatnich latach Niezgoda przedstawiana jest jako kobieta sukcesu, a ostatnio wizerunek ten pomaga jej umocnić jeszcze nieco odchudzona sylwetka i nowy, jasny kolor włosów.
Niezgoda do tego stopnia poczuła się pewnie w roli celebrytki i biznes woman, że postanowiła wydać nawet książkę o tym, jak zrobić karierę będąc kobietą.
"Dzieło" promowane jest okładką, na której odchudzona komputerowo i skrajnie wyretuszowana Niezgoda zachęca aby "przebić pięścią szklany sufit".
Choć wiele osób zarzuca Kasi, że na okładce w ogóle nie przypomina siebie, ona tłumaczy, że to wina grafików, którzy "uparli się", że muszą ją upiększyć w Photoshopie.
We wtorkowe południe 48-latka pojawiła się na spotkaniu autorskim, gdzie promowała swoją książkę i opowiadała, jak osiągnąć sukces. Na ściance wydawnictwa pozowała w czarnej obcisłej sukni z dłuższym tyłem, siatkowych rajstopach i szpilkach z cienkim paseczkiem. Całość uzupełniła złotymi kolczykami.
Wygląda równie dobrze jak na okładce?
**Niezgoda tłumaczy się z retuszu okładki: "Powiedziałam wydawcom, że przesadzili"
**