Józef Wojciechowski od wielu lat należy do grona najbogatszych Polaków. Rok w rok pojawia się w pierwszej trzydziestce rankingu magazynu Forbes. Ogromnej fortuny dorobił się na "budowlance", zakładając firmę budowlano-deweloperską J.W. Construction. Biznesmen był przekonany, że skoro potrafi zarabiać pieniądze, poradzi sobie z zarządzaniem klubem piłkarskim i tym sposobem wszedł w posiadanie stołecznej Polonii Warszawa, która zresztą sprowadziła go na ziemię. Choć inwestował w klub miliony, nie odnosił żadnych sukcesów. Próbował rotować składem, co chwilę zmieniał trenerów. Niestety, w ostatecznym rozrachunku istotnie przyczynił się do jego upadku.
Przez pewien czas Wojciechowski marzył też o posadzie prezesa PZPN-u: Miliarder chce zostać prezesem PZPN. Poznajcie jego młodą żonę Laurę (ZDJĘCIA)
Być może jedynie "robienie pieniędzy" jest jego mocną stroną, bo jak się okazuje "emocjonalna inwestycja" również stoi pod znakiem zapytania. Wojciechowski od kilku lat pozostawał w związku z piękną blondynką, Laurą Michnowicz, która na przestrzeni lat zmieniła wizerunek. Ze spalonej na skwarkę, wulgarnej blondynki, stała się piękną, naturalną i skromną dziewczyną. Przeglądając jej zdjęcia ciężko uwierzyć, że można przejść aż taką przemianę.
Być może właśnie to nie spodobało się jej partnerowi, który na 25-lecie Polsatu postanowił zaprosić kobietę, która do złudzenia przypomina tani styl Laury z przeszłości.
Nie wiadomo, kim jest tajemnicza brunetka. Wiadomo jednak, że powinna zmienić makijażystkę...
**Koterski bez Ptysia kupuje buty na Sylwestra
**