Hanna Lis jeszcze niedawno była szanowaną dziennikarką, ale kilka lat temu pozazdrościła "kariery" Natalii Siwiec i postanowiła zostać rasową celebrytką. W tym celu pojechała żebrać przed kamerami Azja Express i na stałe zagościła na "salonach". Nową rolę polubiła na tyle, że na ściance spędziła nawet swoją 10. rocznicę ślubu.
Hani nie mogło zabraknąć na wtorkowym pokazie jej przyjaciółki, Joanny Przetakiewicz. Celebrytka na imprezie pojawiła się oczywiście w sukience z wiosennej kolekcji La Manii, do której dobrała wysokie kozaki z drobnymi dżetami. Nie chcąc, by jej czarna, aksamitna torebka zlała się ze ścianką, 47-latka postanowiła "wyeksponować produkt" i wytrwale pozowała z workiem przy dekolcie.
Zobaczcie Lis na ściance. Jak daje sobie radę w roli celebrytki?
**Lisica do paparazzi: "Dziecku róbcie zdjęcia, bo jej się to podoba. Mi trochę mniej!"
**