Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dziennikarka Polsatu szczerze o nowotworze: "Myślałam, że mnie to nie spotka"

85
Podziel się:

"Ja dziś jestem po jedenastej chemii. Nie jest źle" - napisała dziennikarka we wzruszającym wpisie i dodała, że jej przypadek zmotywował kobiety do podjęcia badań. "Dziewczyny, jestem z Wami. Wszystko minie".

Dziennikarka Polsatu szczerze o nowotworze: "Myślałam, że mnie to nie spotka"

Joanna Górska należy do najbardziej cenionych i rozpoznawalnych dziennikarzy Polsat News. Prowadzi Informacje oraz Nowy dzień, jest także wydawcą obu tych programów, a często też reporterką. Jakiś czas temu dziennikarka wyznała, że zmaga się z nowotworem piersi. Górska zmuszona była zrezygnować z pracy na jakiś czas i poddać się leczeniu. Miesiąc temu Joanna wróciła do pracy i znów można oglądać ją na ekranach telewizorów.

W środę prezenterka zamieściła na facebookowym profilu wzruszający wpis, w którym zdradza kulisy walki z chorobą.

Myślałam, że mnie to nie spotka... ale właściwie dlaczego tak myślałam? Przecież to może spotkać każdego – napisała, dodając, że jej choroba skłoniła wiele kobiet do przeprowadzenia badań.

Mój przypadek, co mnie bardzo zaskoczyło, zmotywował wiele kobiet do zrobienia badań. To NADWARTOŚĆ. To pokazuje, że dobrze zrobiłam nie chowając się w czterech ścianach. Piszecie, że był strach, że były nerwy, ale jest oki, bo to tylko torbiel lub włókniak do kontrolowania (choć wielu lekarzy decyduje się na wycięcie zmian aby nie ryzykować) – pisze Górska. Niestety u kilku wykryto nowotwór. Dziewczyny, jestem z Wami. Wszystko minie. To tylko przejściowe. Posypało się, to się pozbiera. Ja dziś jestem po jedenastej chemii (4 czerwone, 7 białych - zostało jeszcze 5). Nie jest źle. Tradycyjnie odcięło nogi, tradycyjnie boli, ale nie zapadłam w dwudziestogodzinny sen, ostatnio tak było.

Górska zdradziła, że leczenie daje rezultaty, a guz w piersi zaczął się zmniejszać. Gdy zaczęła publicznie opowiadać o nowotworze, dla wielu osób stała się bohaterką. Kobieta każdego dnia dostaje wiele wiadomości z gratulacjami i słowami otuchy, piszą też do niej inne osoby zmagające się z chorobą nowotworową. Do tych ostatnich Górska skierowała słowa pełne otuchy:

Pamiętajcie, każdy przechodzi leczenie inaczej, dobrze wiedzieć, co może człowieka spotkać, ale nie należy się tym kierować. Znam onkopacjentki, które idą do pracy na drugi dzień po chemii i takie, które miesiącami dochodzą do siebie, a spacer jest jak zdobycie Mount Everestu. Nie zamykajcie się w domach. Mówcie znajomym i bliskim jak trzeba się z nami obchodzić, mówcie, że normalnie ... bez litości, smutku i żalu. Wielu nie wie jak na Nas reagować. To choroba przewlekła, coraz rzadziej śmiertelna. Rak piersi wcześnie wykryty ma dobre statystyki - pamiętajmy o tym.

Głowa do góry. Będzie dobrze, trzeba tylko siły i czasu - zakończyła.

**Wyszkoni zachęca do profilaktyki nowotworowej: "Musimy się badać. Nie bójcie się lekarzy!"

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(85)
WYRÓŻNIONE
Gość
7 lat temu
A my jesteśmy z Tobą. Trzymaj się.
Meg
7 lat temu
Powodzenia! Powrotu do zdrowia!
ele
7 lat temu
Zdrowia i odwagi!!! Badajmy się!!!
gość
7 lat temu
Trzymaj sie kobieto! duzo zdrowia, wytrwalosci i pozytywnego myslenia
gość
7 lat temu
mnie to tez "spotkalo"-- na szczescie doladnie 6 lat temu dostalam nowa szanse
NAJNOWSZE KOMENTARZE (85)
gość
7 lat temu
życzę zdrowia
gość
7 lat temu
Wszystkiego dobrego szybkiego powrotu do zdrowia
Ola-w-1
7 lat temu
Najpiękniejszą wiadomością w tym roku było dla mnie,że Monika Kuszyńska stanęła na chwilę na własne nogi .A drugą w nowym roku chce żeby była wiadomość o tym, że Pani Joanna jest zdrowa. Życie jest krótkie, jeśli mamy w życiu porąbane to cieszmy się że szczęścia innych.
newsroom
7 lat temu
No i pierwszym zdaniem narobiliście jej wrogów w firmie. Taka owczarkowa np. uważa się za największą gwiazdę.
newsroom
7 lat temu
No i pierwszym zdaniem narobiliście jej wrogów w firmie. Taka owczarkowa np. uważa się za największą gwiazdę.
Gośc
7 lat temu
U mnie wykryto chłoniaka.Mam 27 lat i jestem jeszcze przed chemią.Ludzie badajcie sie! U mnie zaczeło sie od guzka na weżle chłonnym dobrze ze poszłam do lekarza.Zero innych objawow.Strach pomyslec co by było gdybym to zbagatelizowała.
Piotr
7 lat temu
Świnoujście trzyma kciuki !Zdrowia!
gość
7 lat temu
każda z nas myśli że jej to nie spotka -życzę powrotu do zdrowia
lola
7 lat temu
Zdrówka zyczę.
gość
7 lat temu
zdrówka!
Gość
7 lat temu
Życzę zdrowa....wszystkim paniom które pokonują tą chorobę....
gość
7 lat temu
Zdrówka!!
Poki
7 lat temu
Zdrówka wiary i siły
Gość
7 lat temu
Dużo zdrowia kochana
...
Następna strona