Romans Alicji Bachledy-Curuś z irlandzkim łamaczem serc Colinem Farrellem do dziś dla wielu pozostaje jej największym życiowym "sukcesem". Aktorzy poznali się w 2008 roku na planie filmu Ondine, w którym Farrell grał rybaka, a Alicja syrenę zaplątaną w jego sieć. Szybko wyszło na jaw, że prywatnie Polka także dała się omotać przystojnemu gwiazdorowi i błyskawicznie zaszła z nim w ciążę. Chociaż związek nie przetrwał, Alicja wyszła na nim całkiem nieźle - do dziś może liczyć na wysokie alimenty od ojca Henry'ego Tadeusza i wzmianki w mediach odnoszące się do tamtej historii.
Choć aktualnie Alicja podobno związana jest z kolejnym bogatym i znanym mężczyzną - Marcinem Gortatem, wygląda na to, że niebawem będzie miała szansę zacieśnić relacje z Farrellem, a to dzięki... Patrykowi Vedze.
Reżyser, który po sukcesie Pitbulla przeżywa obecnie szczyt popularności, wpadł na pomysł filmu, w którym chce obsadzić właśnie Alicję i Colina. Small World ma być anglojęzycznym filmem opowiadającym o handlu dziećmi.
Oparta na dwuletniej dokumentacji historia rozgrywa się w Polsce, Rosji, Anglii i RPA. "Small World" jest filmem krzykiem, będącym protestem przeciwko handlowi dziećmi na świecie - ujawnia Vega w rozmowie z Super Expressem.
Ponoć Patryk zdecydował się zatrudnić Curuś, bo jest pod wrażeniem "kunsztu aktorskiego", jaki pokazała w Pitbullu. Niebezpiecznych kobietach.
Nietrudno się domyślić, że pomysł obsadzenia w jednej z ról Farrella jest obliczony na wywołanie spekulacji dotyczących ich kolejnego romansu. Biorąc pod uwagę to, co mówiła o Colinie aktorka, nie jest to zresztą wcale wykluczone. Bachleda niejednokrotnie przyznawała, że nie jest w stanie oprzeć się Irlandczykowi.
Spędzaliśmy na planie dużo czasu, w przerwach rozmawialiśmy o życiu, biznesie, wielu sprawach. Zdecydowanie niełatwo oprzeć się jego urokowi - wyznała Alicja w jednym z wywiadów.
Przypomnijmy: "Niełatwo się mu oprzeć!"
Myślicie, że Gortat ma powody do niepokoju?