Czy Maciek Zakościelny i Iza Miko zrobili wszystkich w konia? Ogłosili, że ich związek to już przeszłość, Iza odleciała sama do Stanów, a tymczasem... ich związek kwitnie.
Dowiedzieliśmy się, że już w niedzielę Maciek leci do Los Angeles, przez Paryż, żeby spotkać się ze swoją ukochaną. Po co więc była ta cała szopka? Specjalnie nie odprowadził swojej dziewczyny na samolot i naopowiadał ludziom, że się rozstali, żeby mieć święty spokój? A może tak błyskawicznie się pogodzili...
Przez telefon?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.