Ukazała się wreszcie długo zapowiadana biografia Madonny. Brat piosenkarki opisał w niej nie tylko sekrety swojej siostry, ale także innych gwiazd. Cały jeden rozdział poświęcił licznym romansom Demi Moore. W obawie prze prawnikami aktorki wydawca kazał jednak usunąć najbardziej pikantne fragmenty.
Jest jedna historia, którą kazano mi skrócić – mówi Christopher Ciccone. Byłem kiedyś na imprezie, na której półnaga Moore tańczyła na barze. Co chwila obejmowała mnie od tyłu i obmacywała. Ponieważ dopiero co urodziła, jej piersi były ogromne i pełne mleka. Demi nie nosiła biustonosza i każdy do kogo się przytulała miał poplamione na biało ubranie. Pod koniec imprezy widziałem, jak pijana wyciskała mleko z piersi do ust jednej ze swoich koleżanek. Ponoć ta znana w Hollywood lesbijka chciała spróbować, jak smakuje ludzkie mleko.
Następnego dnia moja przyjaciółka Michelle zadzwoniła do mnie i spytała, czy wiem, jak należy wywabić plamy z mleka z czarnej jedwabnej sukienki. Odpowiedziałem: "Skąd ja, ku*wa, mam to wiedzieć?! Zadzwoń do Demi!" Od tej pory, gdy ktoś zadaje dziwne pytanie, odpowiadam tak samo. Tylko moi przyjaciele rozumieją ten dowcip.
Teraz już nie tylko.