Marek Kondrat przez lata śmiał się ze swoich kolegów, którzy porzucali zony i wiązali się z młodszymi dziewczynami. Niebawem i na niego przyszła pora, bo w 2015 roku ożenił się z młodszą o 38 lat Antoniną Turnau, córką Grzegorza, który od pana "młodego" jest młodszy o 17 lat. Podobno rodzina Tosi nie była zachwycona wybrankiem, no ale ostatecznie jakoś się przemogli, a 50-letni dziś muzyk marzy o tym, by 67-letni Kondrat i 29-letnia Antonina mieli dziecko.
Jak donosi Dobry Tydzień, wiosną jego marzenia się spełnią, ponieważ Antonina Turnau jest w ciąży. Dziewczyna czuje się świetnie i jest pewna, że przyszłoroczne urodzenie dziecka 68-latkowi to rewelacyjny pomysł:
Tosi zupełnie nie przeszkadza duża różnica wieku między nią a mężem - twierdzi informator tygodnika. Jej zdaniem mają przed sobą co najmniej 20 wspólnych lat, zdążą wychować dziecko i wprowadzić je w dorosłość.
Cóż, najbardziej musi spieszyć się z tym Kondrat, który w październiku skończy 68 lat. Jak złośliwie wynotowuje tygodnik, będzie chyba najstarszym ojcem w show biznesie. Aktor pobił rekord Krzysztofa Kowalewskiego, który w momencie narodzin córki miał 63 lata i Romana Polańskiego, który zostawał ojcem dwukrotnie: w wieku 60 i 65 lat.
Gratulujemy. Myślicie, że dziecko będzie mówić do Marka "tato" czy "dziadku"?
**Siwiec przekonuje, że nie ma niani. "Jesteśmy sami z Mariuszem. On mi pomaga!"
**