Piotr Rubik miał już dość swojego bordowego BMW M6. Od dawna uważał, że samochód jest dla niego zbyt mało szpanerski. Kilka miesięcy temu naszemu czytelnikowi udało się uchwycić moment, w którym Piotrek gorzko żałował, że nie może szpanować bardziej (patrz: fota powyżej).
Nasz informator donosi, że Rubik wystawił swoje auto na sprzedaż, u dilera we Wrocławiu. Co więcej - już znalazł klienta.
Rubikowe BMW M6 poszło za 220 tysięcy złotych. Co kupi teraz? Wymarzonego Astona DB9? Musiałby dołożyć co najmniej 250 tysięcy. I to za 3-letniego. Za nowszego - ponad pół miliona. Czy stać go na aż taki wydatek?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.