Chociaż TVP twierdzi, że czwarta edycja Rolnik szuka żony była hitem jesiennej ramówki, nie można obejść się bez przykrego wrażenia, że nie było to zasługą profesjonalizmu producentów, a raczej wszystkich niedopatrzeń, jakich dopuszczono się przy realizacji programu. Błędy tej edycji doścignęły słynną Czarną Wdowę z poprzedniego sezonu, która prawie związała się z rolnikiem Markiem. Faktycznie, lepiej już chyba oglądać bogobojną uczestniczkę z przeszłością w Grze wstępnej.
Przypomnijmy: TYLKO U NAS: Katoliczka Justyna z "Rolnika" wystąpiła w... "Grze Wstępnej"! "Wysuwa inicjatywę przede wszystkim W ŁÓŻKU!"
Nie wiadomo, czy akurat takie wspomnienia zagoszczą w świątecznym odcinku Rolnika, który telewizja wyemituje w wieczór Bożego Narodzenia, ale jak widać po zwiastunie, będzie dużo okazji do rodzinnych rozmów. Na zaproszenie Marty Manowskiej odpowiedzieli bowiem nie tylko rolnicy z czwartej edycji, ale także gwiazdy poprzednich, między innymi Zbyszek he he oraz Grzegorz i Anna Bardowscy.
Widać, że najszczęśliwsza jest po programie Małgosia, która rozwija relację z Pawłem. Promienieje też Karol, który skomplementował potrawy swojej dziewczyny, które "pieszczą zmysły". Niestety, nie zabrakło też drobnej niezręczności: gdy Marta Manowska komplementuje uczestników trzymających się za ręce, dziewczyna Piotra natychmiast wyciągnęła do niego dłoń, żądając czułości... Ten był wszystkim mocno zmieszany.
Są równie szczęśliwi co reszta?
**Jak macierzyństwo zmieniło życie Bardowskich? Rozmawiamy z nimi o drugich świętach z małym Jasiem
**