Ponad cztery lata temu Dorota Gardias znalazła szczęście u boku Piotra Bukowieckiego, który miał być spoza show biznesu. Miał być też wolny, ale szybko wyszło na jaw, że Bukowiecki ma żonę, Karolinę Rosińską, która grywa w serialach i dorabia jako nauczycielka języka angielskiego. Wokół związku Doroty i Piotra narósł więc spory niesmak, a pogodynka próbowała ratować się na wszelkie możliwe sposoby.
Przypomnijmy: Gardias się broni: "Mój facet się rozwodził!"
Ostatecznie Piotr i Dorota rozstali się, mimo że pogodynka ma z nim córkę. Bukowiecki postanowił więc poszukać szczęścia w misyjnym programie TVP, Pierwsza randka. Spotkanie z kandydatką przebiegło bardzo pomyślnie, bo obydwoje zadeklarowali, że chcą zobaczyć się znowu: Były partner Gardias wystąpił w... "Pierwszej randce"! "Jestem totalnie nudnym pantoflem. No taki PIEŚCIOSZEK"
Bukowiecki nie jest chyba znów takim nudnym pantoflem jak kokietował w programie. Wygląda na to, że spotyka się... z Edytą Herbuś, porzuconą muzą Mariusza Trelińskiego. Sprawa wyszła na jaw, gdy Edyta pokazała zdjęcie z Vivian Bukowiecką, które podpisała "Macoszka".
Bukowiecki i Rosińska mieli dwoje dzieci: córkę Vivian i syna Melchiora. Zdjęcia dziewczynki wstawia na Facebooka także jej mama, która widnieje na liście znajomych Bukowieckiego...
Myślicie, że to przypadek?
**Edyta Herbuś: czuję, że się rozwijam. Spełniam się artystycznie i spełniam swoje marzenia
**