Małgonia i Radzio, ulubiona para polskiego show biznesu, od dłuższego czasu pracowała nad tajemniczym "secret project", który ostatecznie okaże się chyba czymś na kształt okrojonej wersji Azja Express, wyprodukowanej specjalnie dla nich. W Iron Majdan para celebrytów będzie mierzyć się z trudnymi zadaniami w różnych zakątkach świata.
Już piątego marca premiera programu Iron Majdan. To jest coś, co nie sądziłam, że kiedykolwiek zrobię. Ten program to kopalnia cytatów - zachwalała Małgosia dziś rano w studio DDTVN.
Program ewidentnie został zrealizowany z rozmachem:
Byliśmy w różnych częściach świata, nie wiedzieliśmy gdzie jedziemy do tego stopnia, że kwestią garderoby zajmował się stylista, który nas pakował - zachwalała nowe show Gosia.
Gdzie jest ta granica, za którą nie wpuszczacie kamer? - dopytywał Marcin Prokop, który- przypomnijmy - tego dnia wydawał się być dość bojowo nastawiony.
Nie pokazujemy domu, dzieci. Często jest nam proponowane, żebyśmy wpuścili do domu kamery, pokazali, jak mieszkamy. Nie - zaznaczyła Rozenek, która chyba zapomina o tym, co regularnie publikuje na swoim Instagramie.
Ale przecież pokazujecie zdjęcia z waszego prywatnego domu... Leżysz w łóżku i śpisz, goły - wtrąciła Dorota Wellman.
To z planu - ucięła pani Majdan. My nie mamy przesadnego poczucia ekshibicjonizmu - dodała.
Pracujemy w mediach, nie bądźmy hipokrytami, to nasza praca - skomentował Radek, ratując mętne tłumaczenie się Małgosi.
Paparazzi już czekają. Dziś rano robili mi zdjęcia, a ja niepomalowana, z psami wyszłam... - spuentowała rozmowę w studio TVN Gosia.
Ale da się wyjść od nas śmietnikiem, tam cię nie zauważą - skwitował Marcin Prokop.
Teraz jestem pomalowana, to niech robią - odpowiedziała Małgonia.
Wy też uważacie, że nie mają w sobie nic z ekshibicjonistów?