Jeszcze nie rozpoczęła się czwarta edycja Tańca z gwiazdami, a dziewczyna Marcina Mroczka - Agnieszka Popielewicz już deklaruje, że jest zazdrosna o czas, jaki spędza on na parkiecie w towarzystwie Edyty Herbuś.
Jestem zazdrosna jak każdy partner osoby, która tańczy w tym programie. Kiedy Marcin dostał tę propozycję, nie byłam szczególnie zachwycona. Uważam, że gdy pojawiają się inne kobiety, to nie ma możliwości, żeby nie istniała zazdrość. Oczywiście zdrowa - powiedziała Popielewicz redakcji Faktu.
Co to jest zdrowa zazdrość? Agnieszka wyjaśnia:
Nie boję się, że coś zajdzie między nimi, to jest zazdrość o czas, którego Marcin nie może mi poświęcić. Cieszę się, że to Edyta jest partnerką Marcina, ponieważ są fajną parą i ładnie razem wyglądają. Marcin ma u mnie stuprocentowy kredyt zaufania, co więcej - Edyta też go ma.
Chyba jednak Popielewicz nie czuje się do końca bezpieczna wiedząc, że Mroczek spędza godziny w objęciach Edyty Herbuś, bo mówi też:
Zapiszę się na kurs tańca. To piękna rzecz. Marcin trochę próbuje mnie uczyć, ale nie ma na to czasu. Może namówię chłopaka Edyty, żeby to on uczył mnie tańczyć.
Ciekawe co na to Edyta. W każdym razie racja - ładnie wygląda razem z Marcinem:
A to jeszcze zdjęcia ślicznej Agnieszki Popielewicz: