Trwa ładowanie...
Przejdź na

Marina próbuje ratować karierę. Chce zaśpiewać... z Dawidem Podsiadło!

188
Podziel się:

Okazało się, że zainteresowanie płytą nie jest aż tak wielkie, jak oczekiwała Łuczenko. Dziwicie się?

Marina próbuje ratować karierę. Chce zaśpiewać... z Dawidem Podsiadło!

Na początku listopada Marina Łuczenko w końcu mogła pochwalić się efektem robienia selfie w studio nagraniowym, bo na rynek trafiła jej płyta. Cóż, próżno szukać recenzji krążka w szanujących się mediach branżowych, ale żonie Wojtusia wystarczy chyba promocja w Dzień Dobry TVN i na Instagramie, bo tam raczej nie istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś profesjonalnie oceni jej starania. Nawet pierwsze recenzje widzów śniadaniówki nie były zbyt pochlebne, więc Marina może naprawdę obawiać się innych opinii.

Kolejną szpilę wbił Marinie Fakt, który dokładniej przyjrzał się jej karierze i płycie. Tabloid z pewną satysfakcją odnotował, że "zainteresowanie krążkiem jest nikłe", więc była-reaktywowana piosenkarka ma nowy pomysł na karierę. Mianowicie chce nagrać duet z... Dawidem Podsiadło.

To jej największe marzenie. Jak dotąd stroniła od duetów, ale wie, że taka współpraca narobiłaby szumu - mówi w Fakcie znajoma Mariny. "Znajoma" zapomniała najwyraźniej o największym "sukcesie" Mariny, czyli duecie z Jamesem Arthurem, który niestety był wersją tylko na polski rynek. Oraz o duecie z jej byłym, Mrozem.

Niestety, równie szybko tabloid rozwiewa marzenia Łuczenko o wkupieniu się w łaski piosenkarza.

Dawid jest bardzo wybredny, jeśli chodzi o duety. Szanse, że się zgodzi, są raczej nikłe - czytamy. Ciekawe, czy tak właśnie to uargumentował? Bo w swoim repertuarze duetów ma sporo...

Żałujecie że nie wyszło?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(188)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Pamietam początki Mariny w polskim show buissnesie. W 2008 r. praktycznie nikomu w Polsce nie znana dziewczyna dostała zaproszenie do Tańca z gwiazdami (jako gwiazda, oczywiście). Czym zasłynęła? Jak się okazało, jej tata znał już wcześniej pare osób z show buissnessu, w tym pana Wodeckiego. Po tanecznym show, ludzie w Polsce usłyszeli więcej o Marinie głównie dzięki Mai Sablewskiej. Nagrała jakaś płytę, została artysta roku. Aż do 2014 r. (czyli od momentu kiedy o jej związku z Wojtkiem Szczesnym było już głośno) na swoim fanpage’u na Fb i Insta miała kilkadziesiąt tysięcy obserwujących, like’ow, coś ok. 20-30 tys. Teraz ma blisko pół miliona obserwatorów na Instagramie, a dopiero niedawno po długim czasie nagrała druga płytę. Czy kłamstwem jest wiec, ze popularność (choć nie taka, jakby chciała) zyskała dzięki związkowi z Wojtkiem (i Pudelkowi, rzecz jasna ;))? Inna sprawa, na która chce tu zwrócić uwagę, to fakt, iz Marina nigdy nie miała dobrej opinii, zawsze sprawiała wrażenie aroganckiej, zarozumialej i wyrachowanej, nie było tez nigdy powszechnych zachwytów nad jej muzyka czy talentem. Nie jest wiec prawda to, co sama próbuje wmówić ludziom w wywiadach, ze nigdy wcześniej nie była złe postrzegana, ale wszystko zmieniło się w chwili zwiazania się z Wojtkiem. Wtedy po prostu stała się bardziej popularna i więcej ludzi dowiedziało się w ogóle o jej istnieniu, no i to ona sama tworzyła przecież taki, a nie inny wizerunek 🙂. Szkoda, ze nie widzi w tym swojej winy, tylko chce z ludzi zrobić zazdrosnych hejterow, bo ośmiela się jej nie wychwalać pod niebiosa, tak jak ludzie na jej Instagramie. To show buissness i trzeba się liczyć z krytyka, a nie słać ludziom pozwy. Wystarczyłoby po prostu trochę pokory i refleksji nad swoim wizerunkiem zamiast manii wielkości i oderwania od rzeczywistości.
Gość
7 lat temu
Myślę że Dawid nie będzie chciał obniżać swojego poziomu.
Gość
7 lat temu
Ha ha ha :) ona ma jednak poczucie humoru!
Gość
7 lat temu
Nie dla psa kiełbasa
Gość
7 lat temu
Gdzie jej do Dawida..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (188)
Ala
6 lat temu
Ona ma piękny głos i to jest sprawa bezdyskusyjna. Dajcie jej żyć!
Szok
7 lat temu
Zbierając do "kupy" ostatnie poczynania naszej pseudo-piosenkarki można śmiało stwierdzić: intelektualnie i muzycznie: amatorka!
gość
7 lat temu
pudelku prosze nie psojcie nowego 2018 roku informacjami o tej dziewczynce z zapalkami blagam nie piszcie o niej juz nigdy to nie ma sensu
gość
7 lat temu
co chce ratować?
gość
7 lat temu
nie ta liga Marina
Gość
7 lat temu
Nie rozumiem tak pustych kobiet,ktore nie oczekuja od zycia wiecej niz siedzenie w domu i wydawanie pieniedzy meza.Wogole nie ma szacunku dla siebie.Kiedys moze sie rozejda i zostanie na lodzie bez niczego...bo do niczego nie dazy w zyciu.Zero ambicji.Jeszcze gdyby dziecko mieli to zrozumiale,ze musi sie nim zajac.Ale w takiej sytuacji...mloda dziewczyna wydajaca pieniadze meza bez ambicji aby zrobic cos sama dla siebie i byc z tego dumna tylko zeruje na nim.Porazka
Hit_sniffffer
7 lat temu
A może niech zaśpiewa z muzykalnymi siostrami Godlewskimi?
szyderca
7 lat temu
podsadlo jak bedzie chcial sobie wystapic z pustakiem to pojdzie do hurtowni budowlanej,facet ma racje ,nie bedzie sobie robil wstydu i obciachu.
gość
7 lat temu
Nie upadlby tak nisko ale sxikaj moze ktos z toba zaspiewa
gość
7 lat temu
kończ,wstydu oszczędz.
gość
7 lat temu
Dawida uważam za jednego z najlepszych artystów naszych czasów. Mam nadzieję, że nie przyjdzie mu do głowy zgodzić się na ten duet.
Gość
7 lat temu
Nie znoszę Mariny ale mam nadzieję ze za to chamstwo i hejt puści pudelka z torbami
gość
7 lat temu
Ale ona bdb śpiewa, po prostu więcej czasu spędza na zakupach i wywiadach niż w studiu. Nie nagrywa więc za piosenkarkę nikt ej nie uważa.
Zen
7 lat temu
Maryna wyjaśnij nam co takiego wspaniałego jest w zamiłowaniu do chwalenia się „kasą” której sama nie zarobiłaś? W jakim celu pokazujesz bogactwo swojego męża na portalach społecznościowych? Czujesz się lepiej że masz więcej od innych? Uważasz innych (mniej majętnych) za coś gorszego? Zrozumiałabym gdybyś chwaliła się np. swoją twórczością, pomysłami na nowe utworzy itp… ale dla ciebie ważniejsze jest pokazać, że żyjesz lepiej od innych mimo że na to sama nie zapracowałaś? To żałosne i śmieszne! Moim zdaniem powinnaś zająć się „strzelaniem selfiaczy” bo to najlepiej ci wychodzi…
...
Następna strona