Anna Starmach szerszej publiczności dała się poznać jako jurorka polskiej edycji Masterchefa, którego emisja rozpoczęła się w 2012 roku. Nikomu wtedy nieznana 25-latka okazała się pochodzić z majętnej rodziny historyków i kolekcjonerów sztuki, Andrzeja i Teresy Starmachów, a jak się później okazało, "starych przyjaciół" dyrektora programowego stacji TVN, Edwarda Miszczaka...
Od tamtej pory Ania oprócz pisania książek kulinarnych i robi też karierę w telewizji, zjednując sobie rzesze fanów. We wrześniu ubiegłego roku Starmach powiedziała sakramentalne "tak" swojemu wieloletniemu partnerowi Piotrowi, z którym postanowiła pobrać się w rodzinnym Krakowie. 30-latka nie raz później podkreślała, że był to najszczęśliwszy dzień w jej życiu, i że "każdemu życzy takiego szczęścia, jakie ją spotkało".
Przy okazji zbliżającego się finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Ania postanowiła wielkodusznie przekazać swoją suknię ślubną na rzecz fundacji, czym pochwaliła się w filmie zamieszczonym na Instagramie.
W tej sukni ślubnej spędziłam najszczęśliwsze chwile w swoim życiu, jest wspaniała, chyba nie muszę jej zachwalać. Jest naprawdę cudowna i przekazuję ją od serca, gdyż właśnie z tym sercem kojarzy mi się Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - mówi celebrytka.
Gest spotkał się z zachwytem fanów pisarki, którzy w komentarzach pod filmem chwalili 30-latkę za okazane serce.
"Piękny gest! Podziwiam", "Ania serce dla ciebie. Zrobiłaś coś cudownego", "Piękny gest", "Super inicjatywa Pani Aniu" - pisali.