Ekipa TVP, kręcąca nowy serial Londyńczycy, który jesienią zacznie pokazywać Jedynka, zaliczyła niezłą wpadkę. Na jednym z dworców autobusowych w stolicy Wielkiej Brytanii próbowano realizować zdjęcia bez niezbędnych zezwoleń. "Po taniości"...
Lansik.pl donosi, że ochrona obiektu interweniowała kilkakrotnie. Bez skutku. Filmowcy udawali, że sobie idą, próbując nadal kręcić z ukrycia. Nieźle, co? Wtedy ochroniarze nie wytrzymali i wyrzucili wszystkich z dworca. W kręceniu sceny brał udział m.in. Marcin Bosak, brat ślicznej Ani (specjalnie się drażnimy .
Rozumiemy "produkcje niskobudżetowe", ale bez przesady. To musiało być bolesne zderzenie z rzeczywistością dla aktorów.