Z pewnością największym przegranym rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego został Antoni Macierewicz, uchodzący za ulubieńca Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka. Niestety dla Antoniego, ciepłych uczuć nie podzielał w stosunku do niego Andrzej Duda i właśnie Morawiecki, więc największy orędownik smoleńskich teorii spiskowych znalazł się poza nowym rządem.
Nie oznacza to jednak, że Macierewicz na zawsze pożegnał się z władzą oraz ze swoim ulubionym tematem. Mimo że na stanowisku ministra obrony narodowej zastąpił go Mariusz Błaszczak, Antoni szybko otrzymał nową propozycję - został szefem komisji badającej katastrofę smoleńską.
Przed Macierewiczem postawiono także ambitne zadanie: do kwietnia ma przygotować ostateczny raport na temat katastrofy smoleńskiej, mimo że podobnych dokumentów było już co najmniej kilka. Uznano jednak, że 8. rocznica rozbicia się tupolewa będzie świetną okazją do zaprezentowania kolejnych teorii spiskowych.
Przypomnijmy, że tych Macierewicz ma całkiem sporo w zanadrzu: Nowy raport podkomisji smoleńskiej: "Analiza wskazuje na LICZNE WYBUCHY WEWNĄTRZ SAMOLOTU"