Jak donosi Super Express, coś niedobrego dzieje się z Korą, wokalistką zespołu Maanam oraz jej mężem, Kamilem Sipowiczem. Zaczęli bredzić - pisze brukowiec. Twierdzą, że piosenkarkę prześladuje transwestyta, który podszywa się pod nią i udziela wywiadów.
_**Utożsamił się z Korą, zna książkę, zna jej dzieciństwo i udziela wywiadów, bruździ na nasz święty kościół**_ - zdradził nieoczekiwanie Sipowicz dziennikarce, która przyszła na umówiony wywiad dotyczący najnowszej płyty.
Mam nadzieję, że przeżyję to w przeciwieństwie do Johna Lennona - dodała dramatycznie Kora. Na całe szczęście nie muszę wysiadać z samochodu tylko mogę wjechać na podwórko. Lennon popełnił ten błąd, chciał być bardzo, że tak powiem... zjednoczyć się z populi no i niestety nie przeżył.
Czy ktoś grozi jej śmiercią?! Jeżeli to żart, co podejrzewa tabloid, to bardzo mało rozsądny. Jeżeli prawda, współczujemy. Kingę Rusin też niedawno prześladował psychopata. Wysyłał jej wulgarne SMS-y i groził śmiercią.