Nicky Hilton, młodsza i zdecydowanie spokojniejsza siostra Paris, od ponad dwóch lat jest obiektem zainteresowania mediów za sprawą małżeństwa z Jamesem Rothschildem, spadkobiercą fortuny szacowanej na 350 miliardów dolarów. Celebrytka zdążyła doczekać się dwóch córek - półtorarocznej Lily i niespełna miesięcznej Teddy - i zdaje się wieść spokojne, rodzinne życie, czego ostatnio najwyraźniej pozazdrościła jej siostra.
Choć szczytowy okres jej celebryckiej kariery minął 10 lat temu, Nicky wciąż lubi "spontaniczne" sesje z paparazzi. W czwartek wybrała się z Lilą na spacer, zostawiając Teddy pod opieką niani. Wyjście w asyście fotografów było dla niej okazją do zaprezentowania się w zaskakująco skromnej, jak na miliarderkę, stylizacji. 34-latka założyła czarne legginsy i płaszcz w panterkę z Topshopu, do którego dobrała sportowe buty Adidas. Całość uzupełniała klasyczna torebka Chanel.
Zobaczcie Hilton niespełna miesiąc po porodzie. Dobrze wygląda?