Wczoraj pisaliśmy o groźnym zasłabnięciu Wellmanw czasie programu Dzień Dobry TVN, po którym trafiła do szpitala. Wprawdzie lekarze pozwolili jej już wrócić do domu, ale bez dalszego leczenia się nie obejdzie.
Dorota jest w dobrej formie, w następnm tygodniu wraca do studia - zapewnia jej kolega, Marcin Prokop.
Lekarze z warszawskiego Szpitala Wojskowego, którzy badali prezenterkę widzą to jednak trochę inaczej: To nie było jednorazowe zasłabnięcie, jej choroba po specjalistycznych badaniach została rozpoznana - mówi Faktowi płk. Wojciech Lubiński ze Szpitala Wojskowego. Teraz będzie musiała się leczyć według wskazówek lekarza.
Tajemnica lekarska uniemożliwia podanie do publicznej wiadomości, na co konkretnie choruje Wellman. Do czasu, aż poczuje się lepiej, będzie ją zastępował Szymon Hołownia.