Catherine Zeta-Jones jest uzależniona od kupowania butów. Aktorka przyznaje, że nigdy nie ma dość zakupów i zawsze potrzebuje kolejnej pary szpilek. Ponieważ dużo podróżuje i nie może wozić ze sobą ogromnej kolekcji obuwia, w każdym domu Catheriny znajduje się po kilkaset par czółenek, tenisówek i kozaków. Aktorka zawsze kupuje po trzy egzemplarze tych samych butów i rozsyła je do swoich posiadłości.
Nigdy nie mam dość par butów – przyznała się dziennikarzom Zeta-Jones. Gdy kupuję nowe szpilki, zawsze biorę dodatkowe pary. Dzięki temu w każdym miejscu na świecie mam dokładnie taką samą garderobę i wiem, co mogę założyć. W tym momencie mam jakieś 400 par butów w każdym należącym do mnie domu.
Kiedy otwieram szafę i widzę te wszystkie buty, czuję silne podniecenie – dodaje szczerze gwiazda. Często, gdy wracam z zakupów, idę kochać się ze swoim mężem. Oczywiście zupełnie naga w nowych szpilkach.
Miły sposób wynagradzania mężowi kolejnego wydatku.