Ola Kwaśniewska po krótkim odwyku od mediów powróciła w roli spikerki radiowej. Nie miała wyjścia. Polubiła ten fach, który właściwie niczego od niej nie wymaga. Musi tylko być i dużo mówić. Na dowolny temat. To ciekawe, jak szybko wyparowały jej z głowy wszelkie ambicje i plany na skończenie "wymarzonych studiów".
Obecnie siedzi odmóżdżona w studio Planety FM i stara się przekonać siebie samą, że idzie do przodu. Znaleźliśmy na Wrzucie wideo Oli nagrane podczas "pracy". Gadanie bzdur, robienie głupich min, psudo-żarty z taty (w którego obronie płakała na żywo w TV podczas kampanii wyborczej), mizdrzenie się - z tego obecnie żyje i ma nadzieję robić to do emerytury.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.