Kasię Kamińską z Wyszkowa mogliście poznać w jednym z odcinków Nasz nowy dom, w którym 19-letnia dziewczyna opowiedziała swoją historię o tym, jak w tragicznym wypadku ledwo uszła z życiem. Dziewczyna, wracając ze szkoły, wpadła pod rozpędzony pociąg, tracąc nogę. Przez długi czas znajdowała się w śpiączce, a po wybudzeniu musiała przejść okres rekonwalescencji. Ekipa programu pokazała kulisy, jak przystosowali cały dom dla osoby niepełnosprawnej, a historia Kasi poruszyła całą Polskę. Niestety, 19-latkę spotkał smutny los.
14 stycznia Kasia wraz z partnerem jechała z Lucynowa do Wyszkowa i straciła panowanie nad kierownicą. 25-letni mężczyzna zmarł na miejscu, zaś Kamińska została odwieziona do jednego ze szpitali w Warszawie, gdzie zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Wiadomość o śmierci Kasi Kamińskiej wstrząsnęła ekipą programu Nasz Nowy Dom. 19-latka była jedną z ulubionych bohaterek cyklu Katarzyny Dowbor.
- Kasiu... nie możemy uwierzyć, że już Cię z nami nie ma. Z ogromnym smutkiem żegnamy jedną z najdzielniejszych i najsilniejszych Bohaterek naszego programu. Rodzinie Kasi składamy najszczersze wyrazy współczucia - czytamy na profilu Nasz Nowy Dom na Facebooku.