Yolanda Hadid w amerykańskim show biznesie funkcjonuje już od ponad 30 lat, ale nadal nie udało jej się zdobyć międzynarodowej rozpoznawalności. Rodowita Holenderka w latach 80. robiła karierę jako modelka, po czym osiedliła się w Los Angeles u boku milionera, Mohameda Hadida, którego w 2002 roku rzekomo odbiła jej... Joanna Krupa. Gdy jej dzieci - Gigi, Bella i Anwar - dorosły, Hadid wprowadziła je do świata modelingu i nadzorowała "metamorfozy", które umożliwiły im karierę. Sama w tym czasie spełniała się jako celebrytka w The Real Housewives of Beverly Hills i pisała książki o boreliozie.
Zdaniem Hadid, Bella i Gigi osiągnęły na tyle dużo, że sama może podpromować się na ich plecach. W połowie stycznia zadebiutowała w roli prowadzącej programu Making a Model with Yolanda Hadid, w którym, niespodzianka, podpowiada innym matkom, jak wylansować córki na modelki. W ramach budowania napięcia wokół nowego projektu coraz częściej umawia się na "spontaniczne" sesje z paparazzi.
54-latka we wtorek dała się "upolować" na nowojorskim chodniku. Była modelka postanowiła podkreślić długie nogi obcisłymi, skórzanymi spodniami, do których dobrała dzianinowy golf i marynarkę. Wzrok przykuwały botki z lakierowanej skóry i okulary z cieniowanymi szkłami.
Zobaczcie, jak matka Gigi i Belli walczy o sławę. Zostanie międzynarodową celebrytką jak jej córki?
