Trzy lata temu związek Laury Breszki i Antoniego Królikowskiego przeszedł do historii. Spotykali się przez trzy lata. Podobno Antoni poważnie myślał o ślubie i zostaniu ojczymem jej córki z poprzedniego związku. Podobno nawet mama Antka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, trzymała kciuki za to, by syn wreszcie się ustatkował.
To akurat nie jest dobry prognostyk, bo mama Antoniego zachwyca się każdą dziewczyną, którą kochliwy syn przyprowadzi do domu: Matka Królikowskiego chwali Wieniawę: "To moja ulubiona partnerka Antka"
Niestety, Laura doszła do wniosku, że nie odpowiada jej imprezowy tryb życia Królikowskiego i skończyło się rozstaniem. Nie płakali po sobie zbyt długo.
Antoni szybko zakochał się w Katarzynie Sawczuk, a potem Julii Wieniawie, zaś Laura na planie serialu Na Wspólnej poznała Mateusza Króla.
Zauroczyli się sobą. On zakochał się w jej błękitnych oczach i ognistym temperamencie - wspomina znajomy pary w rozmowie z tygodnikiem Na żywo. Rok temu zamieszkali razem.
Tymczasem kariera Mateusza nabrała tempa dzięki roli Kazimierza Wielkiego w serialu TVP Korona królów. Zakochani nie mają więc dla siebie zbyt wiele czasu. Laura planuje nadrobić zaległości towarzysząc Mateuszowi na planie.
Niewykluczone, że będę odwiedzała Mateusza na planie - zapowiada w tabloidzie. Zamierzamy intensywnie wykorzystywać każdą minutę spędzaną razem.
Król zapewnia za to, że ze swoim serialowym bohaterem, który miał cztery żony oraz wiele kochanek, nic go nie łączy. Osobiście podjął decyzję, że resztę życia spędzi z Laurą.
Jestem szczęśliwie zakochany - deklaruje w tabloidzie.
Trzymacie kciuki?