Od kilku dni głośno jest o polskich neonazistach ze Stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, którzy urządzili huczne "urodziny Hitlera". Sprawę nagłośniła telewizja TVN w sobotnim wydaniu programu Superwizjer, gdzie ukazał się obszerny reportaż na ten temat. Dziennikarzom stacji udało się przeniknąć do organizacji, dzięki czemu mogli zarejestrować ukrytą kamerą odbywające się wewnątrz praktyki. Stowarzyszenie powstało w 2011 roku w Wodzisławiu Śląskim. Od początku byli bardzo aktywni - organizowali m.in. mistrzostwa w surwiwalu, a także imprezy muzyczne. Na koncertach wykrzykiwali wspólnie pozdrowienie "Sieg Heil" i obnosili się ze swastykami wytatuowanymi na ciele.
W maju obchodzili z kolei... urodziny Adolfa Hitlera. Ostatnia tego typu impreza odbyła się w lesie nieopodal Wodzisławia, gdzie rozwieszono na drzewach flagi ze swastykami, a z głośników puszczono nazistowskie marsze. W centralnym miejscu powstał nawet ołtarzyk ku czci Adolfa oraz wielka drewniana swastyka, która po północy podpalono i robiono sobie z nią zdjęcia. Niektórzy z uczestników ubrali się na tę okazję specjalnie w mundury SS. Organizatorzy zadbali o najdrobniejsze szczegóły - jak to na urodzinach nie zabrakło tortu, przy czym ten, którym częstowali się neonaziści zrobiono w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo w tej sprawie. ABW zatrzymała najpierw pięć osób, którym postawiono zarzuty propagowania nazistowskiego ustroju. Zatrzymano także trzech organizatorów spotkania - Mariusza S, Adama B. i Tomasza R. oraz dwie inne osoby powiązane ze zdarzeniami - Dorotę R. i Adriana K.. Sprawa jest szeroko komentowana w mediach. Odniósł się do niej sam Andrzej Duda.
Nie możemy dopuścić, żeby takie organizacje w ogóle istniały w Polsce, to są organizacje antypolskie; jeżeli ktoś hołduje Adolfowi Hitlerowi, to nie ma on miejsca w polskim społeczeństwie - powiedział prezydent w rozmowie z TVN.
Jak zwykle przy tego typu głośnych sprawach, aktywni stają się także internetowi komentatorzy. Nie mogło także zabraknąć głosu Pawła Kukiza, który na swoim profilu na Facebooku poświęcił tej kwestii trochę miejsca.
Wg polskiego prawa propagowanie komunizmu i faszyzmu jest karalne. Nie rozumiem, dlaczego od rana do nocy trąbi się w mediach o grupie durniów hołubiących faszyzm, zamiast po prostu zamknąć delikwentów, pokazać w TV zatrzymanie a ich "ugrupowanie" zdelegalizować - pisał tuż po ujawnieniu materiałów. Podobnie powinno się postąpić z partiami i organizacjami, które propagują zbrodniczy komunizm.
Paweł postanowił też udowodnić, że w Polsce istnieje społeczne przyzwolenie na promowanie ideologii faszystowskiej. Jako przykłady podał osoby publiczne, które epatowały swego czasu faszystowskimi symbolami. Obok Michała Witkowskiego i Pati Sokół, Kukiz wymienił Macieja Maleńczuka, kolegę z dawnych lat, z którym od jakiegoś czasu bardzo się nie lubi. Nie może mu najwyraźniej darować, że muzyk odważył się kilka razy głośno skrytykować jego polityczną działalność i uwagi na temat aborcji.
Gdzie był wtedy mainstream i TVN? - pyta oburzony, dołączając zdjęcia "neonazistów z show biznesu".
Internauci szybko zwrócili jednak uwagę, że Kukiz trochę mija się z prawdą, bo wszelkie przejawy propagowania faszyzmu "na salonach" były natychmiast ostro komentowane i stanowczo krytykowane, również na Pudelku, a osoby, które posłużyły się swastykami "dla lansu" sporo straciły wizerunkowo.
Sytuacja z pierwszego zdjęcia była szeroko komentowana i krytykowana, a trzecia jest z premiery filmu, komedii z Adolfem w tle. Postaraj się bardziej, bo jak na razie bronisz faszystów - napisała jedna z internautek.
Uuu zemsta za lot koszący... wiesz dobrze, że Maleńczuk nie cierpi nazioli, czego raczej nie można powiedzieć o Winninckim, który hailuje dla żartów - dodał inny użytkownik.
Niektórzy zwracają też uwagę, że swastyka pierwotnie miała znaczenie pozytywne, dopóki naziści nie uczynili z niej swojego symbolu.
"U Pana Maleńczuka to raczej jako symbol szczęścia. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka", "Znak ten istnieje w wielu kulturach od tysięcy lat... widziałem swastyki namalowane na progach i drzwiach żydowskich domów (i to nie przez neonazistów), także Hindusi używają na co dzień tego symbolu... to ze Hitler przywłaszczył ten znak i przez to dla wielu ludzi ma on cechy negatywne to nie znaczy, ż należy od razu karać ludzi za jego eksponowanie" - argumentowali internauci.
Myślicie, że Maleńczuk skomentuje insynuacje Kukiza?