Paweł Stasiak z Papa Dance jest kolejnym po Radosławie Majdanie dowodem na to, że łysiejący facet powinien chodzić obcięty na krótko. Jeżeli stoicie przed podobnym dylematem, spójrzcie na nich i pomyślcie, czy chcielibyście być tak odbierani.
Przeszczep włosów też nie jest najlepszym pomysłem. Spójrzcie - wystarczy się spocić i wszystko widać jak na dłoni. Prawdziwe włosy Pawła są mokre od potu, a sztuczne, na wierzchu - gładkie i proste. Coś okropnego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.