Kuba Wojewódzki sprzedaje się zawsze jako dowcipny, panujący nad sobą facet. Jako człowiek, który wyprowadza innych z równowagi ale sam nigdy nie traci zimnej krwi. Okazuje się jednak, że i jego można wkurzyć. I to jak!
Wprost informuje, że showman TVN-u stanie przed sądem za zaatakowanie człowieka, wygrażanie mu i... wybicie mu szyby w aucie!
Wyobrażacie to sobie?
Do zdarzenia doszło w dzień, przy ulicy Ludnej w Warszawie - pisze gazeta. Kuba Wojewódzki miał wygrażać, a później rozbić przednią szybę w samochodzie mężczyzny, który go sprowokował. Według naszych informacji gwiazdor TVN zeznając w prokuraturze przyznał się do winy. W rozmowie z Wprost nie chciał się jednak odnieść merytorycznie do sprawy.
Za zniszczenie mienia Wojewódzki stanie przed sądem. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do roku. Prokuratura stwierdziła jednak, że szkodliwość czynu, którego dopuścił się Wojewódzki, jest "znikoma" i sprawa zostanie najprawdopodobniej umorzona.
Będziemy się temu stanowczo sprzeciwiać. To było typowe chuligaństwo. Osoby z show-biznesu nie mogą być traktowane w specjalny sposób – zapowiada z kolei adwokat reprezentujący pokrzywdzonego... Roman Giertych. Szykuje się niezła zabawa.