Co chwila pojawiają się nowe pomysły na uczczenie pamięci przedwcześnie zmarłej aktorki, Anny Przybylskiej. Pojawiały się pogłoski na temat filmu, który miał zostać wyreżyserowany przez Radosława Piwowarskiego, przyjaciela Ani, który uważa się za odkrywcę jej talentu. Niestety, rodzina ponoć nie zgadza się na film.
W międzyczasie swoją premierę miała jedyna autoryzowana książka biograficzna o życiu Ani Przybylskiej, która powstała w oparciu o zwierzenia i opowieści jej najbliższych.
Zobacz: Bieniuk nie przyszedł na premierę książki o Przybylskiej. "Dziś jest dla mnie jeszcze za wcześnie"
Gwiazdy WP dotarły do informacji dotyczących spektaklu, który ma zostać wystawiony w warszawskim Teatrze Studio. Sztuka będzie inspirowana życiem Anny Przybylskiej i jej roboczy tytuł to P-Aniulka. Osoba pomagająca przy powstawaniu spektaklu poinformowała, że nazwa może jeszcze ulec zmianie.
Na razie zdecydowaliśmy, że spektakl będzie nosić tytuł "P-Aniulka". Do premiery jest jeszcze trochę czasu, dlatego niewykluczone, że zajdą pewne zmiany. Chcemy, aby wszystko wyszło idealnie. Aktorzy i wszystkie osoby zaangażowane w "P-Aniulkę" wkładają wiele serca i pracy, aby odbiór dzieła był pozytywny i zaskakujący - mówi.
W rolę Przybylskiej, co jest głównym zaskoczeniem, ma wcielić się Sylwester Sitkowiak. Aktor znany jest z odgrywania głównie kobiecych ról.
Pójdziecie zobaczyć tę sztukę?