Piotr Adamczyk zadręcza podobno zazdrością wszystkie swoje partnerki. Jak twierdzi tygodnik Świat i ludzie, właśnie przez to rozpadł się jego - najpoważniejszy dotąd - związek z piękną Agnieszką Wagner.
Byli razem cztery lata, ale tę miłość zabiła zazdrość Piotrka - tłumaczy tabloidowi koleżanka aktorki. Zazdrośnikiem okazał się także w swoim najnowszym związku, z piękną modelką Magdą Fabiańską.
(Przypomnijmy - wyrywał ją na drogie wakacje w 5-gwiazdkowym hotelu: Jak stary Adamczyk walczył o serce 18-latki...)
Piotrek gustuje wyłącznie w pięknych kobietach, takich, które zwracają na siebie uwagę. Ale to bywa bardzo zgubne - mówi inny znajomy aktora. Każda rozmowa Magdy, nawet ze stylistamu, była dla niego problemem. Nie lubił też gdy na wybiegu pojawiała się półnaga.
Związek z Fabiańską zapowiadał się poważnie. Piotr kupił nawet ziemię pod Warszawą, planując wybudować na niej wspólny dom. Ale zniechęcona zazdrością i pracoholizmem Adamczyka modelka, spakowała walizki i wyprowadziła się. Do związku z aktorem nie chce wracać nawet w rozmowach.
I dobrze. Przypomnijmy - wygląda jak klon Angeliny Jolie. Może sobie naprawdę znaleźć kogoś młodszego.