Ciąża i poród Anny Lewandowskiej były wielkim przeżyciem nie tylko dla rodziców i ich rodzin, ale też dla milionów fanów zarówno Anny, jak i Roberta, którzy domagali się kolejnych zdjęć, doniesień i strzępków informacji z rodzinnego życia sportowej pary. Nawet zarys małej Klary owiniętej chustą czy wystający kosmyk jej włosów wzbudza wśród niektórych westchnienia zachwytu.
Z pewnością ucieszy ich wieść, jaką przedstawiła mama Roberta Lewandowskiego, Iwona Lewandowska, która odbierała dla syna statuetkę dla Piłkarza Roku 2017 podczas sobotniej gali magazynu Piłka Nożna. Z relacji serwisu Sportowe Fakty wynika, że pani Iwona nie czuła niezręczności w oznajmianiu publicznie planów rodzinnych syna i synowej.
Jest ze mną Marysia Stachurska, mama Ani, i ona chyba najlepiej będzie wiedziała. W każdym razie Ania bardzo chce mieć [drugie dziecko]. Klara jest bardzo podobna do Roberta i do mojego męża i rodzina Ani mówi: "Aniu, trzeba szybko drugiego potomka, żeby do nas był podobny". Wszystko przed nami - stwierdziła z uśmiechem cytowana przez Sportowe Fakty mama Roberta.
Jesteście gotowi na kolejny szał związany z kolejnym dzieckiem Lewandowskich?