Producentom bardzo zależy na tym, by wiosenna edycja Tańca z gwiazdami zainteresowała widzów. Wprawdzie dawne, dobre czasy, gdy emitowany jeszcze w TVN-ie show oglądało pięć milionów osób już raczej nie wrócą, jednak obecnie walka idzie o to, by przynajmniej powtórzyć oglądalność poprzedniej edycji. Czyli pozyskać 2,5 miliona widzów. Mają w tym pomóc głównie Beata Tadla i Jarosław Kret, którzy na parkiecie wystąpią z małżeństwem Klimentów, "chirurg gwiazd" Krzysztof Gójdź, budząca kontrowersje narzeczona Kuby Wojewódzkiego oraz lider gangu Albanii, wytatuowany łącznie z gałkami ocznymi *Popek Monster. *
Raper najwyraźniej szuka pomysłu na siebie. Próbował swoich sił w KSW oraz w polityce. Ostatecznie jednak, gdy nie dogadał się z Januszem Korwinem-Mikke, a na gaili KSW przegrał z Tomaszem Oświęcińskim, postanowił pójść do Tańca z gwiazdami.
Został za to wyśmiany dosłownie przez wszystkich, jednak na tym nie koniec problemów. Producenci szybko zrozumieli, że znalezienie partnerki dla Popka będzie dużo trudniejsze niż znalezienie tancerza dla Renaty Kaczoruk. Zaczęło się od odmowy Agnieszki Kaczorowskiej.
Nie zgodziła się zatańczyć z Popkiem - ujawnia w Super Expressie osoba z produkcji show. Uważała, że to źle wpłynie na dobry wizerunek jest szkoły tańca. Nie chciała żadnych skandali, a w tym lubuje się raper.
Wtedy do programu ściągnięto zupełnie nową tancerkę, Katarzynę Vu Mahn, w nadziei, że jako debiutantka nie będzie grymasić. Jednak kiedy na pierwszym treningu z Popkiem omal nie zemdlała, producenci zrozumieli, że to się nie uda.
Niestety nie poradziła sobie psychicznie - potwierdza informator tabloidu. Nie rozumiała jego żartów, bała się nawet patrzeć na jego pokaleczoną twarz. Jako że miała już podpisaną umowę, do show dokoptowano jeszcze jedną gwiazdę, aktora Dariusza Wieteskę.
Wieteskę widzowie znajdą z paradokumentalnego serialu Na sygnale, gdzie gra ratownika Piotra. Tymczasem do trenowania Popka przydzielono ostatecznie Janję Lesar, która podobno ma stalowe nerwy.
Tylko ona może poskromić Popka - twierdzą osoby z produkcji show.
Tę opinię podziela Bilguun Ariunbataaar, który w 13. edycji zajął z nią drugie miejsce.
Jej urok, wdzięk, siła i empatia sprawią, że "król Albanii" będzie tańczyć jak mu zagra - zapewnia Bilguun. Będzie tańczył jak Popek, Ania Popek...