Stało się. Po awanturze z siostrą, Deynn znika na dobre (miejmy nadzieję) z polskiego show biznesu. Marita i Daniel szukają chętnych na swoje mieszkanie w Warszawie, a firmy, których 'fit-para' była ambasadorami szukają nowych twarzy. Wygląda na to, że jedna z marek, perfumeria *Neness, znalazła już zastępczynie Marity. Byłą "fit-celebrytkę" ma zastąpić młoda piosenkarka wytwórni My Music - Sylwia Przybysz. Wydawnictwo jest odpowiedzialne za sukcesy takich artystów (?)* jak Gosia Andrzejewicz, Kalwi & Remi, Saszan czy Dawid Kwiatkowski.
Dziewczyna zaczynała jak większość współczesnych gwiazdek pop - od wrzucania na YouTube coverów popularnych piosenek. Dziś na swoim koncie trzy (!) albumy.
20-latka była w związku z innym młodym piosenkarzem ze stajni My Music, Arturem Sikorskim. Nagrali nawet wspólny utwór pod tytułem "Ogień".
Jak często bywa w takich przypadkach, para nie przetrwała próby czasu. Sylwia i Artur rozstali się w styczniu. Być może zabrakło ognia...
Sylwię śledzi na Instagramie ponad 600 tysięcy obserwujących. Miejmy nadzieję, że nie są to jak w przypadku Marity kupieni fani. Brak sztucznych piersi i dorysowanych piegów również odnotowujemy na plus. Widać, że szefowie działu marketingu wyciągnęli wnioski i postanowi w końcu zatrudnić kogoś kto nie jest uosobieniem wszelkich patologii. Zresztą na kogokolwiek by się nie zdecydowali i tak będzie to zmiana na lepsze.
Swoją drogą nie jesteśmy przekonani czy reklamowanie podróbek perfum to dobry ruch w karierze młodej piosenkarki... Myślicie, że też będzie musiała rozdawać "zamienniki" na parkingu?