Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia w Internecie pojawiły się siostry Godlewskie, które rozbawiły użytkowników Instagrama swoimi "wokalnymi umiejętnościami". Zaśpiewały kilka popularnych, świątecznych piosenek i umieściły nagrania w sieci, które natychmiast obiegły całą Polskę.
Wulgarnie wyglądające, skąpo ubrane, zoperowane do granic możliwości dziewczyny wyginały się przed obiektywem telefonu wydając z siebie dziwne dźwięki, co wdzięcznie nazwały śpiewem. W pewnym momencie, coś poszło nie tak i dziewczyny dzięki byciu pośmiewiskiem całego Internetu zaczęły robić karierę: udzielały wywiadów, zaplanowały trasę koncertową nie mając na koncie żadnego, autorskiego utworu, zapowiedziały nagranie płyty, a także dostały własny program. Godlewskie będą przepowiadać prognozę pogody, która poprowadzą... topless.
Jak się okazuje, Małgosia znalazła swoją niszę w branży muzycznej. Wystąpiła w teledysku do utworu disco polo, jako tytułowa "niunia jedna na sto". Jej rola ogranicza się do wyginania półnagiego ciała i wydymania monstrualnych ust.
Zobaczcie jak Godlewska poradziła sobie z rolą niuni. Seksowna?