Możnaby powiedzieć, że ostatni rok był w życiu Doroty Rabczewskiej wyjątkowo intensywny, jednak znając Dodę trudno nazwać to zaskoczeniem. Wokalistka całą swoją karierę buduje na skandalach, które najczęściej mają charakter kryminalny. Od kilkunastu miesięcy trwa jej konflikt z byłym narzeczonym, a o swoim sporze z Agnieszką Szulim i TVN-em nie pozwala zapomnieć:
Wczoraj Rabczewska świętowała swoje 34. urodziny, jednak - dość nietypowo jak na nią - impreza wyglądała na dosyć skromną. Obyło się bez wjeżdżania na imprezę w karocy czy paparazzi stojących pod lokalem, za to sama Rabczewska postawiła na "skromną" złotą mini. Na Instagramie pochwaliła się swoją stylizacją w pełnej krasie, leżąc na stole i pozując z balonami.
Rabczewska opublikowała też mozaikę zdjęć z przeszłości, na których widać, jaką metamorfozę przeszła.
Myślicie, że za rok będzie huczniej?