Przez ostatnie miesiące Kevin Federline był podejrzanie miły dla Britney. Zgodził się na jej częstsze widzenia z synami, pozwalał zabierać dzieci na parodniowe wycieczki, a nawet wspierał byłą żonę w trakcie stresującego występu na rozdaniu nagród MTV. Oczywiście nie robił tego bezinteresownie. Najsłynniejszy darmozjad Hollywood stara się... wrócić do byłej żony.
Kevin codziennie przeprasza Britney za błędy, jakie popełnił w przeszłości – mówi dziennikarzom jego znajomy. Przyznał, że jest miłością jego życia i pragnie zacząć wszystko od początku.
Nic dziwnego, że nagle zapałał do Spears uczuciem. Jej kariera znów nabiera tempa, a konto zasilą dochody z mającego się ukazać w grudniu albumu. Niestety, kiedy Britney naprawdę go potrzebowała, zamiast ją wesprzeć, ciągał ją po sądach i odebrał dzieci.
Jak to się wszystko skończy? Podobno Britney jest nadal zakochana w byłym tancerzu i poważnie myśli nad daniem mu kolejnej szansy. Tak poważnie - co ten facet ma w sobie?