Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kotulanka zmarła na wylew

209
Podziel się:

"Zbagatelizowała ból głowy, bo myślała, że jej szybko przejdzie" - ujawnia osoba z otoczenia rodziny.

Kotulanka zmarła na wylew

20 lutego zmarła Agnieszka Kotulanka. Miała zaledwie 61 lat. Aktorka od kilkunastu lat cierpiała na chorobę alkoholową, która była powodem zwolnienia jej z serialu Klan pięć lat temu i odesłania do domu, by "uporządkowała swoje sprawy".

Niestety, kolejne odwyki przynosiły poprawę tylko na krótko. W tej sytuacji wiele osób podejrzewało, że śmierć aktorki mogła mieć związek z alkoholem.

Jednak, jak ujawnia znajomy rodziny w rozmowie z Faktem, było zupełnie inaczej. Śmierć zabrała Kotulankę akurat, gdy wychodziła z nałogu i z ogromnymi nadziejami patrzyła w przyszłość.

Marskość wątroby, którą sugerowali niektórzy, to bzdura - zapewnia informator tabloidu. Śmierć sobie zadrwiła z Agnieszki i zabrała ją w momencie, gdy wracała do formy i wierzyła, że będzie dobrze.

Podobno bezpośrednią przyczyną śmierci był wylew, którego objawy aktorka zlekceważyła, myląc je z silną migreną.

Rozmawiała z rodziną przez telefon, ale mówiła, że pewnie źle się czuje przez ciśnienie i pogodę - ujawnia źródło gazety. Zbagatelizowała ból głowy, bo myślała, że szybko przejdzie. W przeszłości miała już takie sytuacje, bo była meteopatką.

Gdy wezwano pogotowie, było już za późno. Sąsiedzi aktorki z warszawskiego Ursynowa wspominają, że tuż przed jej śmiercią pod blok podjechała karetka, a po klatce schodowej kręcili się ratownicy medyczni.

Twoja śmierć nas zaskoczyła jak złodziej w nocy - powiedział ksiądz na pogrzebie Kotulanki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(209)
WYRÓŻNIONE
Gość
7 lat temu
Strasznie mi jej szkoda :(
Gość
7 lat temu
No akurat wylew ma wiele wspólnego z piciem alkoholu
gość
7 lat temu
Dajcie juz spokoj , niech odpoczywa w pokoju!
SLICZNIOCHA
7 lat temu
wylew tez mogl miec duzo wspolnego z wyniszczaniem przez lata organizmu alkoholem
Gość
7 lat temu
Napiszcie o Olejnik i miszczaku jak zamieszkali w kamienicy śp Brzeskiej to kamienice gdzie ludzi na bruk wyrzucano
NAJNOWSZE KOMENTARZE (209)
Gość
7 lat temu
Zle ulokowane uczucia mogą miec straszne konsekwencje 😣 szkoda Pani Agnieszki,
Gość
7 lat temu
Jak już Pudel coś wymodzi.
Gość
7 lat temu
Skonczyla z chlaniem a organizm sie domagal zwlaszcza mozg.w miare alkochol jest poprostu wskazany.
gość
7 lat temu
taka fajna z niej babeczka była Krysia z Klanu ............przykre
gość
7 lat temu
Czy to najpewniej był wylew bo chodzą słuchy że.… "" '"ale to już nic nie zmieni .
mp
7 lat temu
Pokój jej duszy. Amen.
gość
7 lat temu
Szkoda ze nie była doceniana za życia grała tylko w klanie, ale domyślam sie dlaczego ,kariery robi tylko jedyna słuszna nacja w tym kraju !
gość
7 lat temu
No przykro. Każdy pracuje na swój los i na swój koniec. Miła dobra osoba, ale co zrobisz ze śmiercią nie wygrasz. Szybko odchodzą dobrzy ludzie.
gość
7 lat temu
Mój ojciec także był alkoholikiem i także zmarł na wylew. Typowym powikłaniem przewlekłego alkoholizmu są choroby serca i układu krwionośnego min kardiomiopatia. Kardiomiopatia przez dłuższy czas przebiega bezobjawowo a jej objawy są często lekceważone przez chorego. Tak właśnie było z moim ojcem i gdy przyjechała karetka nic już nie można było zrobić. Tak więc alkoholizm prawdopodobnie był przyczyną śmierci a bezpośrednią przyczyną - wylew. Podobnie ma się rzecz np w przypadku nowotworów, chory zasadniczo nie umiera na nowotwór tylko np na niewydolność serca lub płuc spowodowaną nowotworem i to zapisuje się jako przyczynę zgonu.
gość
7 lat temu
No....trojanowska następna w kolejce....kolezanka kotuły od chlanie wódki....kotuła zapiła się na śmierć a teraz chcą ją wybielić ,że niby na wylew zmarła.....ta....trata tata.....marskość wątroby....od tego miał a ten wielki brzuch jak by wciąży była..
Gość
7 lat temu
Wylew mógł być powiązany pośrednio z alkoholizmem. Przez picie miała pewnie nadciśnienie i osłabione naczynia krwionośne jak i cały układ krwionośny.
gość
7 lat temu
Pudlu zamkij się w swojej "dobroci i zrozumieniu"w stosunku do Agnieszki masz wiele na sumieniu.Trzeba było zorganizwać pomoc dla NIEJ!
gość
7 lat temu
Moja mama tez zmarła na wylew miała by w tym roku 68 lat;( czasami mi się wydaje ze to jakiś sen... brakuje mi jej bardzo
Gość
7 lat temu
Dajcie juz sobie spokój z tym alkoholem znawcy ,tyle wiecie co wam te hieny medialne zaserwowały .A prawda wyglada z inaczej
...
Następna strona