A jednak się zdecydowała. Postanowiła poślubić biznesmena, Eryka Stępniewskiego, którym jeszcze niedawno tak bardzo gardziła. On zaś publicznie dawał do zrozumienia, że Szapołowska jest rozhisteryzowaną wariatką.
Wszystko jest już jednak przygotowane do ślubu - uroczystość odbędzie się we Francji, skąd pochodzi narzeczony aktorki. Trzeba przyznać, że obydwoje wykazują sporo odwagi, podejmując tę decyzję. Dla aktorki będzie to już czwarte małżeństwo. Najlepiej wspomina podobno drugie - z Andrzejem Jungowskim.
W tym związku Grażyna rozkwitła - wspomina znajomy rodziny. Bardzo się kochali, a owocem ich miłości jest jedyna córka. Nie jest wykluczone, że do dzisiaj byliby razem, ale Grażka jest kochliwa.
Nie dało się tego ująć delikatniej.
Podobno przy Stępniewskim Szapołowska zamierza się wreszcie ustatkować. Nie mówi tego głośno, ale marzy, by był to jej ostatni mężczyzna - mówi koleżanka aktorki. Grażyna chciałaby spędzić z nim spokojną starość
No cóż, wprawdzie okres wieloletniego "narzeczeństwa" przebiegał raczej burzliwie, ale podobno po ślubie wiele rzeczy ulega zmianie. Oby wytrwała przy tym jednym. Szkoda tylko, że tak mało atrakcyjnym...