Gordon Ramsay znany jest z porywczości, wulgarnego języka oraz tego, że w kuchni nie wybacza nawet najmniejszych błędów. Jego kontrowersyjny wizerunek umacniają dodatkowo skandale, takie jak ten z kochanką, która oskarżała go o zmuszanie do brania udziału w orgiach.
Przypomnijmy: Kochanka Ramsaya wyznaje: "Gordon kazał mi brać narkotyki i uczestniczyć w orgiach. BYŁ NIENASYCONY!"
Pomimo to, zdobywca gwiazdki Michelin nadal cieszy się tak dużą popularnością, że postanowiono go zatrudnić przy programie z udziałem dzieci. Ramsay od kilku lat zasiada bowiem w jury amerykańskiej edycji Masterchefa Juniora, gdzie także jest wymagający, ale musi nieco studzić swoje porywcze zapędy. Okazuje się, że bycie mentorem dla kilkulatków ma na Gordona niemal zbawienny wpływ, a rola "dobrego wujka" tak przypadła mu do gustu, że postanowił pójść jeszcze o krok dalej i pokazać swoje talenty komediowe oraz dystans do siebie.
W zapowiedzi najnowszego odcinka kulinarnego show można zobaczyć kucharza w całkowicie nowej odsłonie. Arogancki gwiazdor zmienił się bowiem w pełną ciepła i humoru szkocką nianię z kinowego przeboju Pani Doubtfire z 1993 roku. W oryginale rolę postawnej gospodyni i opiekunki do dzieci zagrał Robin Williams. 51-letni Gordon podobnie jak on przywdział siwą perukę, okulary w stylu retro, kremowy sweterek, czerwoną spódnicę oraz naszyjnik z pereł. Całość uzupełnił torebką w drobne kwiaty. Pomimo starannej charakteryzacji dzieci od razu rozpoznały w Gordonie słynną nianię, krzycząc: "Wyglądasz jak Mrs Doubtfire!", co wyraźnie spodobało się Ramsayowi.
Okazuje się, że nowy wygląd mocno wpłynął również na zachowanie Ramsaya, który całkowicie wczuł się w rolę i jako Pani Doubtfire był pełen ciepła i łagodnie traktował uczestników. Miał też zdecydowanie więcej cierpliwości i nie szczędził młodym kucharzom pochwał.
Może w takim razie powinien chodzić przebrany za starszą kobietę na co dzień?