Lansik.pl zauważył, że niedawno w Super Expressie pojawiło się zdjęcie zmieniającej koło Gosi Andrzejewicz. Gazeta nie mogła się nachwalić, jak samodzielna i silna jest Hogata. Na fotografii widać, jak piosenkarka zakłada nowe koło do nowiutkiego BMW serii 5. Osoba, którą stać na jedną tunikę, jeździ samochodem za prawie 200 tysięcy złotych?
Widziałem ją w okolicy ronda Dmowskiego. Jechała bardzo powoli, nie przekraczała 60 km/h – wspomina informator serwisu.
Zdjęcia z Super Expressu to po prostu pozowana sesja zdjęciowa z pożyczonym samochodem. Na co dzień Gosia jeździ się starą, śliwkową mazdą 626. Jak już brała udział w "ustawce", to mogła przynajmniej poprosić, aby dali jej także nowe ubranie. Zamiast występować potem w tym samym w trakcie prezentacji uczestników programuGwiazdy tańczą na lodzie.
Po raz kolejny Gosia pokazuje swoją prawdziwą twarz – tą z żółtymi zębami i pieprzykiem. Krytykuje tabloid za pisanie nieprawdy, a następnie sama bierze udział w ustawionej sesji zdjęciowej. Gosia wielokrotnie atakowała tabloid, a na jej oficjalnej stronie znajduje się banner do witryny Super Expressu!
Pamiętajcie o tym, gdy po raz kolejny Andzrejewicz będzie robiła z siebie ofiarę mediów.