Zofia Ślotała w wywiadach wielokrotnie przyznawała, że kocha Paryż i "paryski styl". Fascynacja stolicą Francji znajduje odzwierciedlenie w nazwie jej marki ubranek dla dzieci (przypomnijmy: Petite Maison...), ale też w jej codziennych strojach, o czym można było przekonać się we wtorek na jednej z warszawskich prezentacji odzieży.
30-latka okazji "wielkiego" wyjścia pochwaliła się wiosenną stylizacją. Do kusej, białej sukienki z falbankami dobrała błękitny beret i bogato zdobione, żółte czółenka od Miu Miu za 3 tysiące złotych. Stylistka, która na prezentacji odzieży cierpliwie pozowała z wieszakami, tym razem była wyjątkowo zadowolona ze swojego wyboru.
Czasem parę elementów stylizacji musi ze sobą zagrać, aby całość wyglądała dobrze - podzieliła się głęboką refleksją na Instagramie.
Zobaczcie, jak elementy stylizacji "grały ze sobą" u Ślotały. Inspirują Was do czegokolwiek?